Gmina Lubanie » Strona główna » z ostatniej chwili
z ostatniej chwili

Przed sezonem

Kończy się okres przygotowań przed rozgrywkami rundy wiosennej sezonu 2007/2008, i za kilkanaście dni wznowione będą rozgrywki mistrzowskie w ligach niższych.

Piłkarze czwartoligowego LTP rozegrali  szereg spotkań kontrolnych, zaplanowanych przez trenera Michała Wilniewczyca, w których sprawdzano różne warianty taktyczne:

- Rundę rewanżową  rozpoczęliśmy jesienią ubiegłego roku, jednak prawdziwe rozgrywki ruszą w naszej grupie 22 marca, i z wielu powodów zapowiadają się emocjonująco  - mówi Leon Wiśniewski, prezes LTP. - Nastąpiły istotne zmiany kadrowe, które już teraz stanowią dla wszystkich wielką niewiadomą, lecz nie budzą wielkich obaw.

Co prawda po zakończeniu rundy jesiennej z  LTP odszedł Marcin Tulimowski, jednak do drużyny włączono utalentowanych wychowanków, którzy rokują duże nadzieje na dalszy, sportowy rozwój:

- Nie szukaliśmy kogoś, kto uzupełniłby lukę w składzie po odejściu Marcina i postanowiliśmy  przystąpić do rozgrywek w praktycznie niezmienionym składzie, choć powiększonym o dwóch naszych juniorów- Mariusza Belickiego i Bartłomieja Malinowskiego  - potwierdza prezes Leon Wiśniewski.

W dotychczas rozegranych meczach kontrolnych, szczególnie w ostatnim, z Cukrownikiem Chełmica, bardzo dobrze zaprezentował się B. Malinowski, który zdobywając cztery bramki, skrzętnie wykorzystał sytuacje wypracowane przez  Radosława Gawrysiaka i Marcina Zapieca. Czy oznacza to nową, lepszą dla drużyny jakość?:

- Nie popadamy w zachwyt i wszyscy, włącznie z naszymi młodymi piłkarzami wiemy, że czeka ich wiele pracy, bo liga szybko weryfikuje sportowe umiejętności -dodaje Leon Wiśniewski. - Przed pierwszym ligowym gwizdkiem rozegramy jeszcze trzy mecze sparingowe -ze Startem Radziejów (1 marca godz. 16.00 na stadionie stadion OSiR  we Włocławku), Jagiellonką Nieszawa (5 marca) i Piastem Bądkowo (15 marca w Lubaniu), i te spotkania, w szczególności ze Startem, pokażą wartość drużyny.

Trener Michał Wilniewczyc udziela wskazówek swoim podopiecznym w przerwie meczu z Cukrownikiem Chełmica.